Architekton (recenzja)

Queen Games jest znane z wysokiej jakości wydawanych gier. Jak mało które wydawnictwo duży nacisk kładzie na gry dwuosobowe. Ponieważ w codziennym życiu mamy stosunkowo mało czasu na spotkania w szerszym gronie przyjaciół, postanowiłem przybliżyć graczom kilka tytułów tego i innych wydawnictw adresowanych specjalnie dla dwóch graczy.

Architekton jest jednym z wielu przykładów gier kafelkowych, które w większości cechuje prostota zasad i miodność rozgrywki. W odróżnieniu jednak od np. takiego Carcassonne gra przeznaczona jest  li tylko dla dwóch osób.

Autorem gry jest Michael Schacht, który graczom jest znany z takich tytułów jak: Industria, Hansa, China, Coloretto, Fist of Dragonstones, Mogul, Rat Hot, czy nominowanego ostatnio do Spiel des Jahres Zooloretto.
Architekton, jak przystało na Queen Games, został wydany bardzo starannie. Gra opakowana jest w niewielkie, pięknie ilustrowane pudełko z grubego kartonu. Wewnątrz znajduje się 24 drewniane domki w dwóch kolorach, 8 żetonów punktowych, 22 kafelki budynków i 24 kafelki okolicy. Kafelki wykonane są z grubego kartonu co ułatwia ich zagrywanie. Gra ma niesłychanie proste zasady o czym dobitnie informuje nas załączona instrukcja mieszcząca się na jednej kartce papieru.

O co chodzi? Gracze budują miasto w antycznej Grecji zagrywając w swojej kolejce 2 kafelki.

Rozgrywka. Na początku rozgrywki należy oddzielnie przetasować kafelki budynków i okolic, które formuje się w dwie zakryte talie. Po tym na stole umieszcza się 2 losowe kafelki okolic tak, aby stykały się rogami. Z każdej talii odkrywa się po trzy kafelki budynków i okolic. Tych sześć kafelków tworzy pulę. Gracz w swojej kolejce zagrywa dwa dowolne kafelki wzięte uprzednio z puli. Następnie pula jest uzupełniana. Kafelki należy wykładać w taki sposób, aby stykały się przynajmniej jednym bokiem z kafelkiem leżącym już na stole. Co więcej, przynajmniej jedna strona musi być dołożona do kafelka w takim samym kolorze. Gdy zostanie wyłożony kafelek budynku, gracz musi jednocześnie postawić na nim jeden ze swoich domków. Gdy wszystkie domki danego gracza są już wyłożone, to musi przesunąć któryś z wcześniej wyłożonych domków na nowy kafelek.
Jeżeli po wyłożeniu kafelka kafelek budynku jest otoczony ze wszystkich stron, to podlicza się za niego punkty. Po tym tura przechodzi na drugiego gracza.

Punktowanie. Jeżeli wszystkie 4 strony kafelka odpowiadają kolorowi sąsiadujących kafelków okolicy, to właściciel domu otrzymuje 1 żeton punktowy. Za każdą niepasującą stronę traci 1 żeton punktowy.

Należy również wyjaśnić istotę stawiania domków na kafelkach budynków. Otóż na końcu gry następuje finałowe podliczanie punktów. Gracze uzyskują punkty za największą grupę ukośnie połączonych domów. Każdy dom w obrębie grupy jest wart 1 punkt. Każdy żeton punktowy będący w posiadaniu gracza jest również wart 1 punkt. Wygrywa gracz z większą ilością punktów.

Podsumowanie. Architekton to prosta gra ciepło przyjmowana przez kobiety. Dlatego szczególnie polecam ją do rozgrywek w… małżeńskim gronie. Całkiem nieźle się sprawdza. Ładne wykonanie, dobrze zestawiony czynnik losowy, trochę główkowania, stosunkowo krótki czas rozgrywki, to niewątpliwe atuty gry. Minusy? Zapewne są. Wszystko zależy oczywiście od tego co kto lubi. Można narzekać na pewną losowość, na małą ilość kafelków (ale dzięki temu gra nabiera nieco bardziej logicznego charakteru), na proste zasady, na abstrakcyjność mechaniki i brak rzeczywistych powiązań z tytułem, tylko… po co? Wszak dla każdego coś miłego. Są ludzie, którym ta pozycja bardzo się spodoba oraz tacy, którzy będą omijać ją szerokim łukiem. Ten tekst ma jedynie stanowić pomoc w dokonaniu trafnego wyboru. Jeżeli Architekton wam nie podchodzi, to może warto sięgnąć po Romę? Ale o tym następnym razem.

Tytuł: Architekton

Autor: Michael Schacht
Liczba graczy: 2
Czas rozgrywki: 30 – 45 min
Wiek graczy: od 8 lat
Wydawca: Queen Games

Ocen ogólna: 4/5
Wykonanie: 5/5
Złożoność: 2/5

Architekton na BGG

Autorem powyższej recenzji jest: Thomas Bittern. Tekst został pierwotnie opublikowany w niefunkcjonującym już serwisie Kraina Gier i – po uzgodnieniach z redakcją tamtego portalu – przeniesiony na łamy Spiellust.net.

1 Response

  1. 4 maja 2019

    […] mogliście już recenzje gier Mondo, China, Hansa. Są tu też recenzje gier Zooloretto i Architekton pochodzące z zasobów jednego z pierwszych polskich blogów planszówkowych, Krainy Gier, którego […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Proszę, podziel się swoimi wrażeniami o przeczytanej recenzji.

 

Wypełnij krótką ankietę


Nie, dziękuję! Ale postawię Ci kawę …

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to